Lacoste Eau De Lacoste Sensuelle edp - bezpieczna kompozycja na co dzień i do pracy.
Poznawszy już kilka dobrych lat temu pewien piękny zapach, który niestety okazał się być odpowiednikiem oryginalnego zapachu, oczywiście zapragnęłam poznać oryginalny projekt marki Lacoste, która to marka jest dla mnie szczególną. Darzę tę markę szczególnym zainteresowaniem i emocjami ze względu na ważne przeżycia z tymi zapachami, ale o tym opowiem w następnym poście.
Pierwsze co wyczuwam, to coś jakby pieprz z pudrem. Jest ostro, ale jednocześnie puchato i słodko. Pierwsze nuty kompozycji przypominają mi zapach Burberry Brit. Jest orientalnie i słodko dominuje pieprz i róża, oraz coś jakby z puchatej wanilii, której producent w składzie jednak nie podał. Jest tu słodycz przełamana ostrością i na odwrót. Zapach jest, przyjemny, bezpieczny i bardzo komfortowy. Momentami nie mogę oprzeć się wrażeniu, ze wyczuwam w całości także nuty skórzane, jednak wiem, że to zagrywki typowe dla mojego pH.
Na nieszczęście dla Lacoste Eau De Sensuelle, jej odpowiednik okazał się być ciekawszą, bardziej złożoną i barwną kompozycją. Z całym swym sentymentem do tej marki, stwierdzam że Lacoste Eau De Sensuelle niczym się nie wyróżnia. Jest przyjemnie, słodko, ale do bólu bezpiecznie i przewidywalnie. Projekcja jest blisko skórna, a trwałość przyzwoita. Kilka godzin powinna z nami zostać. Osobiście jakoś nad tym faktem nie ubolewam, ponieważ zapach niczym mnie nie zaskoczył ani nie zachwycił. Rewelacyjna, bezpieczna propozycja do pracy, biura i małych pomieszczeń. Lacoste Eau De Sensuelle to taka "mała czarna", która sprawdzi się w każdej sytuacji. Będziemy wyglądać dobrze, schludnie, elegancko i bez dodatków, często przesadnie dodanych z uwagi na prostą formę.
Skład
Głowa:
różowy pieprz, czarna porzeczka
Serce:
róża turecka, groszek pachnący, mieczyk
baza:
nugat, bursztyn
Autor:
Rok wydania: 2013
Ogólna ocena 5/10
#Eau De Lacoste Sensuelle #Perfumova